Poetry

Ananke


older other poems newer

24 october 2017

Osaczona

Jak zwierzę na uwięzi,
osaczona zewsząd własną niemocą,
im mocniej się szarpała,
tym silniej zaciskał się sznur,
upleciony z pozorów i złudzeń.
 
Jak zwierzę na uwięzi,
cały świat to długość powroza
i horyzont tak dobrze znany,
że nawet gdy zaciskasz powieki
nie potrafisz go przekroczyć.
 
Jak zwierzę na uwięzi,
trwoniła czas na dreptaniu w miejscu
i wylewaniu łez, które ocierał tylko wiatr.


p.s.
przepraszam, że na smutno, to wynik słuchania dziś muzyki Dead can dance :)






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1