Prose

milena


older other prose newer

1 january 2012

niezmiennie

życzę nam
w nowym roku
zaczyna się co dzień
aby się nic nie zmieniło

śpiesznymi rankami
nie do schwytania mojego trajkotu
wieczorem po całodziennym niebyciu
kojące nareszcie w domu
niech garnki pysznią się nie od święta,
nie opuszcza radość czytania i
gdy coś nowego się skrobie
 
a przede wszystkim
nie zapominaj, kiedy odsypiam,
chociaż dawno ścięte warkocze
czuprynka krótka, potargana
przytulić i usłyszę
moja dziewczynko






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1