Poetry

drachma


older other poems newer

4 december 2016

Bóstwa z Lechistanu

„Spojrzenie ich roznieca
w sercu nawet pustelnika płomień żądzy”
 
Enderûnlu Fâzıl
 
Wrogowie rozwiązłości
z Jasnej Góry w Częstochowie
w zamierzchłych czasach
pod gałęzią owocującej jemioły
palili ladacznice
 
W wiecznym ogniu potępienia
umierały
służki bogini Łady
która pozostawała na straży
harmonii i piękna
 
Dla budujących
nową cywilizację wyłaniającą się
z entropii gruzów tej starej
to było tak jakby
zniszczyć szarańcze
 
A pozostałe przy życiu dziewki
wysłać na reedukacje
do chrześcijańskich burdeli
 
Odsprzedać słowiańskie bydło
na targu niewolników
żydowskim kupcom
Lechickie branki oddać
za dobrą cenę
do muzułmańskich haremów






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1