Poetry

Dany


older other poems newer

16 april 2012

moja wiosna

w ścianach pełnych śmiechu
radość gaszą zbyt szybkie zegary
zrzucając chwile bezzębnych uśmiechów
nieporadności

konsekwencje dziwnych zachcianek
sięgają już ponad stół
delikatne kruche piękne
niczym miśnieńska czy saska
rozczulają

iskierka to odpowiednia nazwa na ulotność
niepowtarzalność budzących się chwil
odbijanych w oknach dzieciństwa
powracających jak bumerang



"na Wojtusia z popielnika...
chodź opowiem ci bajeczkę"






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1