Poetry

doremi


older other poems newer

10 february 2013

przegrana

dla niej wiersze lubił pisać
całą krew chciał  z dziewki wyssać
ona więdła pokorniała
to co miała dać nie dała
 
snuła się jak dym po domu
nie mówiła nic nikomu
do lodówki się skradała
i jak dynia rozrastała
 
jadła dużo połykała
bombonierki pochłaniała
zmieniła nie do poznania
wyglądała niczym bania
 
ładne kształty gdzieś zgubiła
to wszystko co tak lubiła

umknęła wierszowa podnieta 
zniechęcił się płodny poeta
 
pomyśleć, że miała asa w rękawie
teraz talia leży w trawie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1