Poetry

doremi


older other poems newer

19 june 2014

czwarta nad ranem

jakie to słońce jest zalotne
gdy wstaje o czwartej nad ranem
warto wyzwolić sie z letargu
i otworzyć oczy zaspane

być świadkiem budzenia się świtu
radować naturą i ciszą
posłuchać letniego koncertu
aż zmysły się rozkołyszą

podglądać jeziora i łąki
głowę zanurzyć  w zielonościach
zatrzymać to co najpiekniejsze
i za pan brat z naturą zostać

a tak się chce spać






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1