Poetry

doremi


older other poems newer

13 august 2014

raz jeszcze…

dolinkowa dziewczyno
twoje wiersze jak narkotyk
odurzają uzależniają
 
świerki brzozy
góry polana
motyle cykady
wszystko w zasięgu ręki
 
pisane wiatrem zielenią tęczą
stają się cząstką przyrody
 
zarażają lekkością
naturalnością
 
gdybym potrafiła malować
powstałby obraz
 
a może wiele






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1