Poetry

doremi


older other poems newer

12 december 2019

o portalach społecznościowych

 
Rano kawa - jak dynamit,
z werwą portal otwieramy :
tu komornik tam poeta, 
a to, zdaje się... Elżbieta. 
Czyżby znowu nick zmieniła 
pod Aldoną się ukryła... ?
 
Ten to chyba stary Franek,
styl znajomy i pisanie, 
Jak on baby bałamuci !!!,
jedną zdobył, druga rzucił, 
trzecia się uzależniła 
coraz więcej ćpała, piła.
 
Jak tak przyjrzeć się dokładnie,
to komputer czas nam kradnie.
Ktoś internet nam zagracił,
ktoś w Grąbkowie się zeszmacił.
Ten co o miłości - wszystko,
okazał się iluzjonistą…
 
Kiedyś życie wszystko zatrze,
dzisiaj w kompie - jak w teatrze.
 
W spektaklu nad spektaklami,
stajemy się aktorami.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1