doremi, 19 december 2019
Chciałabym nęcić tak jak wiosna
Objąć zapachem jak biodrami
Odurzać wiatrem jaśminowym
Siłą pachnidła do cna mamić
Chciałabym szaleć tak jak wiosna
Dostarczać ciągle innych smaków
Z fiołków motyli nosić suknie
Mieć u stóp swoich Paryż Kraków
Wiosna jak dziewczyna
Bawi się zmysłami
Słońcem rozgrzewa
Wabi motylami
Wiosna jak kochanka
Wciąż zmienia kreacje
Uwalnia marzenia
Budzi inspiracje
Och jakbym chciała tak jak wiosna
Dziwić świeżością i urokiem
Z impetem bełtać w twojej głowie
Zatrzymać w czasie choćby wzrokiem
Chciałabym z siłą tak jak wiosna
Omotać inne pory roku
I nawet kiedy jesiennieję
Dotrzymać żwawej wiośnie kroku
doremi, 19 december 2019
przewija się w nim wiele
różnorodnych wątków
mamy wpływ na treść
finał
taki sam dla wszystkich
doremi, 18 december 2019
Smyku, zobacz jak barwna, piękna jesień,
tyle kolorów w niej : brązu i złota,
kępy mchu kryją wiele tajemnic,
drzewa zaś tworzą bramy lub wrota.
Posłuchaj, jesień ma różne nastroje,
i bardzo często przemoczone kapcie,
lecz rzuca leśne runo pod nogi,
dlatego pokochaj ją jak babcię.
doremi, 18 december 2019
Lubimy wspominać naszą młodość,
beztroskę, radość, nadzieję,
gdy patrzyliśmy na wszystko z dystansem,
wierząc że co złe - wiatr rozwieje.
Lubimy wspominać nasze zabawy,
w berka lub lustra kanciaste,
śmiechom zabawom nie było końca,
bo wszystko było proste i jasne.
Lubimy wspominać małe uliczki
pełne fantazji i marzeń,
tych przesiąkniętych starodawnością,
świadków niewinnych, bezgrzesznych zdarzeń.
Dziękujmy za młodość i wiarę w dobro,
że nie przeżyliśmy wojny,
bo przecież - nasz świat, nie wolny od łkania,
mimo niepokojów - był spokojny.
doremi, 18 december 2019
Nie potrzeba wód wielkich,
szczególnie zaś - tych wątpliwych...,
Wystarczy dotyk dzieciństwa,
i trochę wzruszeń - tych żywych.
Wystarczy wiosenna świeżość,
tańczące na wietrze drzewa,
gdy dźwięcznie jak w filharmonii
ptasia muzyka rozbrzmiewa.
Wystarczy noc rozgwieżdżona
lub taniec pod gołym niebem,
gdy serce masz jak na dłoni,
a ludzie dzielą się chlebem.
Wystarczą łąki, pagórki
i drogi - czasami kręte.
Przed nimi schylajmy głowę,
bo to jest nasze, święte.
Nie potrzeba wód wielkich,
szczególnie zaś - tych wątpliwych...
Wystarczy dotyk dzieciństwa
i trochę wzruszeń - tych żywych.
doremi, 18 december 2019
Kobieta ubrana we wrzesień
jak w obraz wpatrzona w jesień
nostalgiczna i staroświecka
sorry lecz ma też coś z dziecka
lubi jak ktoś ją na ręach nosi
o uśmiech beztroski prosi
lub kiedy mawia maleńka kicia
choć słowa są bez pokrycia
albo gdy zmierzcha się i zciemnia
esy floresy na niebie
odzywa się w niej filuterność
gdy w chumurach znajduje siebie
Kobieta ubrana we wrzesień
choć czasem jest staroświecka
potrafi ciszyć się życiem
wiadomo - ma też coś z dziecka
doremi, 17 december 2019
nie daj się zmorom, demonom,
złu, niefrasobliwości.
Walcz- niech usuną się z życia
by dobro mogło zagościć.
doremi, 17 december 2019
Byłaś dla mnie nimfą wodną
Czułem się jak w wodzie ryba
Dzisiaj minę masz strażnika
A ja żyję tak jak w dybach
doremi, 17 december 2019
życie jak kolory
zmienia odcienie
narodziny czerwienią
odejście woskową żółtością
jeszcze wiele pomiędzy
nigdy nie stańmy się bezbarwni