Poetry

Nevly


Nevly

Nevly, 21 september 2014

od kiedy zawaliło się niebo

opowiadasz mi bajki o biegunie polarnym
i znów się rozchwiałem
globalnie boję się sam spać
w burzowych chmurach
jesteś dla mnie
wciąż alicją w krainie czarów

królowo śniegu
sześciomiesięczna noc
to tylko nieskończona część tego wątku
wypatrywałem cię
przepełniony polarną tęczą

teraz
rzewnie wspominam okruch który wbiłaś mi w oko

tak to ja...

kaj
rozchichotały się lodowce


number of comments: 3 | rating: 13 | detail

Nevly

Nevly, 21 september 2014

istnieniem

wczesnym świtem
budzę cię abyś była
poezją

oczu bez słowa
wpatrzonych

w oddech...
przyśpieszony dotykiem


number of comments: 12 | rating: 18 | detail

Nevly

Nevly, 20 september 2014

zamrożony na amen... zachorowałem na ciebie

kiedy lód pokrył nurt
nie dostrzegłaś biegu zdarzeń
rzeka czasami
pełna jest płaczu

a jednak nie wylewa

łzami w poszukiwaniu antidotum
jestem gestem ręki

pod pokrywą luster
bezradności nie widać

tylko twarz
zimna od szkła


number of comments: 15 | rating: 15 | detail

Nevly

Nevly, 20 september 2014

cała w pończochach

doprowadzasz mnie
do różowej gorączki

na ramiączkach
...
czerwone wino


number of comments: 13 | rating: 10 | detail

Nevly

Nevly, 20 september 2014

co się kryje... za błękitem pełnym słońc?

prawa fizyki zostały złamane
może einstein się pomylił
zagięłaś geometrię szybciej niż światło
galaktyko w chmurach liści

metafizycznie

teorio względności
a czasoprzestrzeń się ugina
ponoć
można ją odkształcać

jakie to kosmicznie NASA
sions fiction ukryte pod kloszem
forma życia
spod rzęs przypadkowość  zdarzeń
potem pończochy utkane z nieba
nasa(mym) końcu

zakochani

zbliżając się do siebie
bez względu na grawitację
poruszają zaledwie oczami

na to nie ma
racjonalnego wytłumaczenia

gwiazdo
odpowiedź jest tylko jedna

Ty


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

Nevly

Nevly, 20 september 2014

wiosenne ukojenia w paski

to co w zasięgu twoich ust
niedokończoność kwiatów

podaruj mi nektar
a guciem twoim

maju


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

Nevly

Nevly, 20 september 2014

mam pytanie

w kagańcu nijaki czas
nie ma ciebie więc makaron jem palcami
antystrofy odkładając na potem

głód rosołu
na dawnym pełnym stole
pod szczekam z ukosa
kamień stopami_ wyliczanka
nocą
jedynie zgaduj zgadula
ence pence w czterech pustych ścianach
niekończące się przystanki
ot
taki smutek
poszukiwany listem gończym
bezsnem nakręcane tryby
zegara z kukułką która przestała

kukać z przyklejonym uśmiechem
do twarzy ci w błękicie
jak dawniej tylko spojrzałem
burzę przeplatając słońcem aby dotrzeć

do twojej duszy

serca_ wiem że tego nie ogarniasz
siedzę dlatego ponieważ nie lubię stać
nie ma cię już nawet w połowie
a twój oddech
pobieram tylko z wnętrza dłoni
tej która kiedyś była ci uśmiechem

z otwartych okien
wyskakuje się bezpieczniej
w niebie na kilka chwil

resztę zostawmy na później


number of comments: 14 | rating: 10 | detail

Nevly

Nevly, 19 september 2014

iluminacjo

poświęciłaś mnie Kochanie
dla kariery spacer pod chmurką
to już jedynie mrzonki zatwardziałego szaleńca
barwy miłości w kolorze jesieni
deszcz i niedosyt
zimą
od pewnego momentu przestałem
...
w moich wierszach
z punktem odniesienia do przemijania
bladość nie zawsze jest na dwa serca

ulotne rozmowy
o pięknych wylewach krwi do mózgu
niczego już nie potrafią

zmienić nadwrażliwości
nie jest wcale łatwo

nie umiałaś temu sprostać
a teraz czekam
jeszcze jeden nie wysłany list
konkretna schizofrenia
idealnie skomplikowana prostota

kiedyś
powrócisz tu po literkach
i nie mów mi

że nie umiem kochać


*https://www.youtube.com/watch?v=Gxd07p72pr8
*
https://www.youtube.com/watch?v=2NzeEQCJ4aM


number of comments: 3 | rating: 12 | detail

Nevly

Nevly, 19 september 2014

żebyś Ty wiedziała jak...

https://www.youtube.com/watch?v=FbPCFruSEyc

podkład jest bardzo ważny
kiedy witam Cię u bram
ucieczka przed strachem staje się możliwa
kilka gramów duszy
kawał serca i ptaki w oczach
pełne skrzydeł

to wszystko
a parasol rozkładam z dłoni
jesteś bezpieczna

nasza pewność pachnie konwalią


number of comments: 16 | rating: 12 | detail

Nevly

Nevly, 19 september 2014

na marginesie... koniczyno

opętany
Tobą przygotowuję podłoże
oczy są w górze
a niżej?

klepsydra nieomylnie
z obietnic
w nocny błękit zdarzeń
zaślubieniem szeptów

niżej już tylko Ty

coraz bliżej
cała sobą
jesteś tak bardzo

otwarta
i choć jest późno nam wciąż

zielono

cały dygoczę rozbierz mnie
w różowej strefie
jest miejsce na lizanie bajek
czterolistna

nie poddajemy się
bądź mi dalej...

na szczęście




*heh...
https://www.youtube.com/watch?v=I3FI3nBjs4s


number of comments: 3 | rating: 11 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1