19 june 2012
Sosnowa 1
Ed upalowany był do krzesła i stołu
(przynajmniej tak mi się wydawało)
w pokoju z kuchnią stało zapadnięte łóżko
na którym spaliśmy tylko w sylwestra
Ed miał dwóch synów i córkę
w kolejności syn córka syn i drzewo za oknem
było jego czwartym nieślubnym
Ed pachniał kiszoną kapustą
kolekcjonował puste butelki po wódce
w spiżarni też było okno i zimno
pod koniec oddychał ciężko