Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

6 july 2015

takie tam

nie jesteśmy tu po to by przytrzaskiwać sobie palce w słowach
nie jesteśmy to dlatego żeby sprawić komuś przyjemność
jesteśmy tu dla pełnej ulicy i balansu między cieniem i słońcem

próbuję odciąć od siebie małe kalectwa
stracić coś na obstawianiu wyścigów koni
poczuć jak całujesz kiedy świat nie układa się w całość

nie jesteśmy żeby zamienić wodę w wino
żeby powstać z prochów i zrywać niedojrzałe jabłka
musimy przejść przez mur i wychowywać dzieci






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1