Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

21 july 2016

niech morze powie

jeśli marzenia znikają jak statki za horyzontem
spróbuj wyskoczyć z tej łajby niech kuter rybacki ma pociechę z kolejnej syreny

rozmieniam na drobne resztki sumienia
nie jest łatwo być książką dla dzieci
dni jak dziś to mina przeciwpiechotna

ile bym dał żebyś widziała mnie w kolorze
mam brudne serce i pijana głowę
ale wciąż szukam morza które wyrzuci mnie na bezludną wyspę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1