Poetry

normalny1989


older other poems newer

22 october 2012

Cierpliwy wobec siebie

Marzę o czymś,
do czego zwykle nie biegnę
na trzeźwo
potem goniąc już za dziesiątą kolejką
wszystko
wydaje się takie piękne.

Razem z zieloną złodziejką
komórek
biegniemy do marzeń białą
ścieżką
kłując się o
następstwa pewnych wydarzeń
by rano stwierdzić,
że to żałosne kalectwo.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1