Poetry

Veronica chamaedrys L


older other poems newer

2 september 2012

oczyszczenie

pod wieczór nad jeziorem roznieciłeś ognisko żarem papierosa spragniony 
płynną ofiarę zacząłeś od hestii wznosząc toast za brudną miłość 
z rocznego rachunku sumienia jak chrust dorzucałeś kolejno 
grzechy nocy. płomienie tańczyły ty stygłeś coraz to lżejszy 
zerwała się burza deszcz zgasił ogień 
czystszy z przepaską na biodrach 
w sandałach na nogach wróciłeś 
okadzony dymem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1