Poetry

ewa s.leszczyńska


older other poems newer

12 december 2012

IZOLATKA

W pokoju na piątym piętrze,
z nadzieją bije chore serce.
Spogląda przez okno na świat,
elektrokardiogram wybija takt.

Na suficie lazurowe niebo,
windą zjeżdża pokory tęcza.
Białe ściany towarzyszem,
wsłuchane w mroku ciszę.

Milknie muzyka przerażenia,
anioł słucha pulsu tętna.
Spogląda w zbolałą twarz,
wysycha strachu płynąca łza.

W korytarzu słychać kroki,
pochylają się kitle pełne troski.
Wspomaga miłość rodzinna,
nie boję się - koło mnie wiary świta.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1