17 may 2013
ene due spadaj
wywiesiłam na sznurze skołatane nerwy
zamiast majtek i deklotu
rozpięłam nylonowe lęki
jeszcze wczoraj mogłeś dotykać różańcem palców
drewniane wnętrzności wysychały pod ciężarem promieni
słońca zachodziły szybciej niż liczby pojedyncze
płaczem mnie nie weźmiesz - czytałam ciebie
jak ostatnie wydanie lokalnej gazety
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade