Poetry

magda p


older other poems newer

4 may 2013

Rachunek

zostawili  ją samą
w pocie krzyku i strachu
gdy ciało za różowe
za ciepłe
myli gesty i słowa
 
nie wiedziała
kim nakarmić zdziwienie
czym oszukać ciało
 
bezustannie rosła
litania liczb
bilans zmagań
ma i winien
tajna kronika żył
 
ma
winien
łańcuszek krwi






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1