Poetry

Gryf


older other poems newer

22 august 2013

Niepewność

Niepewność wkroczyła we mnie,
Oplotła w warkocz nieznane,
Zburzyła me szklane domy
Chwile, które kochałem.

Niepewność mówiła do mnie,
Wywlokła wszelakie strachy.
Zatrzęsła stabilnym kątem,
Zabrała skupienia stany.

Niepewność zamknęła okna,
Rygluje drzwi obsesjami,
Flirtuje nocą z koszmarem,
Opada razem ze łzami.

Niepewność zna wszystkie nisze,
Słabości skryte w okowach
Buja jak fala statkiem
Teraz zaczyna od nowa.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1