11 october 2013
dla Emilki
mała istotka pod parasolką,
dziś jeszcze nie wie jak trudny jest świat,
osłania siebie od kropel deszczu,
rozkwitnie kiedyś jak piękny kwiat,
odmierza mi sobą niedawny czas
nie pozbawiony bolesnych strat,
lecz patrząc jak tętni w niej młode życie,
czuję w niej bliskość mej Matki skrytą
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade