Poetry

Czapski Tomasz


older other poems newer

30 january 2014

Męskie gotowanie

zaprosiłaś mnie na obiad
wspólne gotowanie
zanim zdążyłem przyprawić
pojawił się ranek

***

wyciągnęła z lodówki lody
mówiła że zaraz stopnieją
nie wierzyłem
po chwili odparowałem
zanurzając się w miłość

***

w parzeniu czegoś gorącego
dam dla przykładu herbatę
jest coś co parę zamienia
nie w wodę a w wyobraźnię

***

mógłbym powiedzieć 
że to tylko głupie bicie schabu
i że nie jest to wyjątkowość
gdybym nie widział jak usta zaciskasz
gładząc rozbite mięso
ta kość którą zostawiasz 
jest dla mnie
czułem
że lubisz moją zwierzęcość

***

przypalone 
znaczy walkę z dymem
a gdzie on 
tam ogień
nieważne że talerz pusty na stole
kiedy my 
pod kołdrą odgrzewamy śniadanie

***

konfitury mają wielką moc
najlepiej smakują podane palcami
bliskość słodyczy i ciała
ociera kąciki ust
zostają ślady

jakie ?
spróbujcie sami






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1