Poetry

birczin


older other poems newer

21 january 2014

Brzeg

balansuj razem z Nią
przez palce przestrzeni
strzępów kontynentów szmat
przez powłokę lat

przez serdecznych
i tych mniej
 
przez bohaterów śpiew
dziury w pasmach szczęść
sztuczny miraż
różowe pasaty ryzyka
i czarny śnieg
 
balast pomyłek zrzuć
w otchłanie szlachetnej gry
 
żagle pragnień
rozpościeraj na maszcie
z traw
 
i nie bój o sztormy
byle w przód
po horyzont zdarzeń
znaczeń bez znaczeń
aż początku
majaczeń
wrzód –
 
Brzeg
tej choroby
ojczyzny i matni
zwanej dalej ochotą na życie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1