21 may 2014
Premiera
Wielka gala pełna sala
ocean oklasków
aplauz wielki dzwięk butelki
w kuluarów blasku
Foyer się złotem szczerzy
jaśnieje światłami
dla solistów i tancerzy
sukcesem zjednanych
Pełen blichtr i wizerunek
każdy chce zachować
wszyscy sztywno i z powagą
nic ująć nic dodać
Znaczni goście przybyli
i ważne persony
im godność się należy
w foyer ukłony
Fason trzymać musimy
sami przecież wiecie
oni do gabinetów poszli
a my już w bufecie
Wreszcie trema puściła
na bok konwenanse
i byśmy sobą znów byli
zaczęły się tańce
Teraz wolność z miłością
splątana do granic
sztuka spełniona radością
to wszysko ma za nic
Swym sukcesem zjednani
jesteśmy w amoku
talent swój wysławiamy
a scena już w mroku
Dostojnie czeka na nas
światła rampy zgasły
ona już odpoczywa
żądna znów oklasków
Ciszą spokojem się koi
ale ma w pamięci
że jutro znów rampą rozbłyśnie
że znowu my spięci
Tremą i przeżywaniem
na deskach staniemy
że swój talent i pamięć
na proscenium pchniemy
I przez fosę do krzeseł
dotrze nasze słowo
ludziom otuchy dodamy
by nadziei drogą
Było prawdy przesłanie
i stało się teraz
byś mógł codzienność zagubić
po to jest nasz TEATR
K.eL.