Poetry

Odys syn Laertesa


older other poems newer

12 april 2015

Zaśnij Księżycu

Gdzieś koło pełni
na lewym boku zasypiam
asymetrycznie utkwiony
szaro błyszczącym wzrokiem
w srebrne lico jego
zawieszone nad światem.
Przez co zawsze blisko
że aż (bez) boleśnie
nam do siebie.
 
W jego plamach
nasze szarozielone zapatrzenie.
W jego nowiu
naszych kłótni (brak).
W jego kwadrze
nasze niespełnienie.
W jego pełni
nasza pełnia
 
…z(g)aśnie szlochem.
 
Odys, luty 2015 (do Fonetyka "Zgaśnij Księżycu")
https://odyssynlaertesa.wordpress.com/2015/04/11/zasnij-ksiezycu/






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1