Poetry

smokjerzy


smokjerzy

smokjerzy, 22 august 2025

wrzesień

wiersz się jeszcze nie napisał
a już publicznie
odczytują go żurawie


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 20 august 2025

więź

niezdarny ślizg snu
pomiędzy stadko
szeleszczących sekund
rzeczywistość przeciera okna
nic się nie zgadza
zgarbiony świt pali fajkę
kłęby wczorajszych zmartwień
pochłania dziurka od klucza
jednak wciąż nie ma drzwi przez które
można by przejść
i żadnych stron do wyboru
tylko wspomnienie oddechu
uwikłanego w konflikt końca
z początkiem


number of comments: 5 | rating: 7 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 29 january 2024

zlepki

w górze
mapa nieodwzajemnień

na styku dwóch lotów dopala się czas
pierwszego dnia po ostatnim

plecy wsiąkają w ziemię jak woda
która niczego nie znajdzie choć szuka

pamięć zrzuciła maskę
i znikła


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 2 march 2023

destylat

zaszczepiony przeciw
tobie sobie
oddzielam dno
od dnia


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 5 february 2023

letarg

świerkowe palce
więzione w srebrze ciszy
nawet wiatr zamarzł


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 9 november 2022

okno z widokiem na jesień

w zakamarku pamięci kontekst
( uśmiech którego już nie potrafię dopasować
do żadnej z twarzy )
próbuje ożywić martwą sekundę
od szyby odkleja się sens
( jak liść od istnienia )
chyba powinny wyrosnąć mu skrzydła


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 24 october 2022

rozmycie

blisko
tuż pod powieką
jak sól
słowo wtopione w obraz
już bez znaczenia
choć boli
to znika


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 2 august 2022

spotkanie

czas
uwikłany w światło i błękit
dwa skrzydła
ostre jak brzytwa
wycinają sekundę
cienie
zbiegają się w bezsens
gotowy uwierzyć w siebie

na marginesie tego obrazu
asfalt i pies
dotykają śmierci


number of comments: 2 | rating: 6 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 28 february 2022

schadzka

słońce pod kreską
długie cienie żurawi
flirtują z ciszą


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 11 february 2022

wyparcie

w winie
za karę topi się czas
szkło puchnie na szaro
bezradnieje powietrze
pomiędzy
kiedyś wypowiedzianymi słowami

jest głuche jak pień


number of comments: 7 | rating: 5 | detail


10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1