Poetry

smokjerzy


older other poems newer

1 may 2019

spacer po ogrodzie

wieje. bóg odwrócił się błękitem do stworzenia.
rozmodlone palce świerków. niżej obsceniczny taniec 
młodych traw. nie zasuszę gasnącego światła tulipanów.
zrobię zdjęcia. na zakładki do nieprzeczytanych nocy.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1