Poetry

Nuria


older other poems newer

16 january 2016

Ona i ona

życie jest zgodą czasu dlatego żyję
w czasie poszanowania każdej sekundy
 
i błędów do wybaczenia – sobie                                                                 
Danina Zależna Od Prośby – Mithril
 
 
 
niewiele
buty płaczliwy parasol w przedpokoju
niedbale rzucona gazeta otwarta na wiadomościach sportowych
tylko o tym marzyła aby rano w zlewie stały
dwie filiżanki i dwa talerzyki
 
nie wiadomo kiedy i jak weszła nieproszona
nie spytała czy może czy ona chce
czy potrzebuje jej obecności
została
tymczasem pierwsza czekała
na niego później na wiosnę na dzwonek u drzwi
nawet jeśli był tylko pomyłką uśmiechała się
jaśniała w tym oczekiwaniu dopóki zimna dłoń
samotności na ramieniu nie uświadamiała pustki
 
złamie ją
zaparzy zieloną herbatę
 
w dwóch filiżankach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1