Prose

Adam Pietras (Barry Kant)


older other prose newer

6 october 2023

Głuchy telefon - Hiperminiatura

- Tak... - to Karol. Uczucie!

Siedzieliśmy na wersalce barwy drzewa sandałowego w stalowe paski. Ściany były zupełnie puste, nie licząc brzozowych biblioteczek.

- Uczucie... - rzekł Ireneusz uśmiechając się jak leśny bożek.

Coś zagniotło mnie w żołądku. Z apartamentu poniżej dobiegał rozjuszony dyskusją głos. Tam na dole chyba mówiło się o polityce.

- Takie uczucie... - machnąłem ręką.

Asia spojrzała na mnie z ni to z niedowierzaniem, ni to z drwiną, ni to z niezrozumieniem.

- Adam, takie są uczucia!

Rozzuchwalił ją ten trzeci kieliszek.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1