Poetry

Belamonte/Senograsta


older other poems newer

5 november 2025

nowa odsłona

płaczace liście, śpiewajace włosy, smutne zachody słońca, głodne kiszki, mrowiące krocza, wymiana gazowa, wodna i uczuciowa, Belamonte, jakie piękne stwórcze imię, pobiegnijmy razem aleją ze snu, otul mnie włosami prakobieto.
zależność to człowieczeństwo, od dąsów, od zdrowia, od pogody, zdrowie i choroba, niepewność jutra. prawie cali zanurzeni w matce, tęskniący, płaczący.
dojdźmy razem do naszej wspólnej planety w twoim łonie, do dziecka, nowej odsłony naszego życia, twojego, mojego, jego...

rozpuść swoje włosy dla mnie, rano mi stoi.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1