3 december 2025
Saga o Ludziach Luster
1. Ostatnie lustro
„lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie”
Narcyz umiera samotny wpatrzony w swoje ostatnie lustro.
2. Fikcja i sztuczność
bestie ludzkie są zdrowe
źli są zdrowi
słabi są chorzy –
szaleni i mądrzy
dobrzy są silni jak bestie
chorzy są w strefie mroku
można wyjść z mroku
dobro jest prawdziwe
możliwe realne rozszerzenia życia, fikcje, mogą być
złe lub dobre
sztuczność to przeciwieństwo życia
sztuczności wystrzega się dobro
zło do niej lgnie
sztuczna rzeczywistość jest do pomyślenia
3. Zagubiony rekin
(wyprodukowane przez mózg biologiczny,
prawdopodobnie bez udziału AI – zastosowanie: edukacja
psychologiczna)
-
dziewczynka płacze nad jeziorem, ja kajakuję, widzę rekina
boję się, ale to tylko gumowy rekin
biorę go i oddaję dziewczynce na brzegu
to matka natura, która cieszy się
gdy losem rekina zawładnął sens
będzie wypuszczony do oceanu i ożyje
-
rekin jest zaczarowaną księżniczką,
stygmatyzowaną niesłusznie,
pojawia się i znika,
śpi w dzień pod pomostem ten nasz rekin
a wieczorami zjada ostatnich kąpiących się
w Świerkowej Skarpie
policja nie wpadnie na jego trop
bo przecież jest to tylko gumowy rekin
Która z tych bajek jest bardziej sztuczna, a która jest fikcją –
może to od czegoś zależy?
4. Beztroska
wypłynę tego lata w beztroskę deską SUP, z dala od suk
od luster
jeziora toń, młodości czar, niebo ogrom i żadnych rekinów zbłąkanych
tylko czar fali poza czasem
twarze aniołów
orgazm spokoju
robaki czekają na start
taka pustka i spokój
ludzie na brzegu, życie, praca, ja z boginiami falami
w marzeniu
5. To teraz o lustrzanych ludziach, od których tam będę z dala
ale jeśli oni to też anioły na taflach wód
towarzysz podróży to prześladowca opiekun i przyjaciel
lustrzani ludzie nie wiadomo w jakiej rzeczywistości przebywają
pierwszy tyran anioł Ojciec Godzilla obłok ból wódz
zostawiają ślad w psychice – z Ojca na syna, z Matki na córkę – kontur
nie archetypy ale odbicia w umysłach
głuchy wielopokoleniowy telefon
ktoś ze skrzydłami obcy kosmita bóg
ktoś z nożem maczugą potwór
ktoś zobaczony w akcie miłosnym i przekazany opowiedziany
Ktoś-Nikt
a komórki mózgu to obrobią
po raz tysięczny
to będą obrabiać
bo z czasami zmieniają się lustrzani
ale ciągle budzą lęk przerażenie każą grożą płaczą
oskarżają koją
towarzysze, a ja to Dziecko?
6. Gdzie jest… (sen jakby wspólny)
Chłopiec, dusza, ja go chronię, pomagam złączyć się z matką
kobietą żoną – ona zgubiła nas, to może też ona – w końcu to jej syn
jak przenieść jej dziecko
przez wodę do lasu w którym ona się ukrywa
dla siebie dla niego dla niej
dla nas
Ta matka tylko na początku nam towarzyszyła, gdy zabierałem ich na
wycieczkę rowerową nad jezioro na łąkach – musicie je zobaczyć –
wydawała się zadowolona
wiedźma z lasu
trochę była
poszła od nas od siebie
może jest w lesie, może w tej wodzie
ja z chłopcem siedzimy na jakiś palach, może na molo,
ale musimy wrócić przez wodę ciemną i pofałdowaną
w kierunku lasu, na brzeg
może to jakaś próba, inicjacja
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade