Waldemar Kazubek, 19 września 2013
Wchodzi para buców do jednej z dwóch redakcji prasowych w pewnym małym mieście. Fobian Siembaum spogląda na nich znad monitora i myśli sobie: ech, pewnie jestem niesprawiedliwy tak rozpoczynając tę opowieść, ale jest coś w tym jak wchodzą, jak wypełniają sobą przestrzeń, że dam sobie (... więcej)
kim167, 18 września 2013
Zbudowałam między nami mur. Słyszę jak wołasz. Godzinami prosisz o choć jedno moje słowo. Ten krzyk nie pozwala mi spać. „Przestań!”, wołam. Próbuję powstrzymać łzy. Mam dosyć kiedy mówisz, że mnie kochasz. Chcę uciec, zniknąć, zapomnieć, że istniejesz. I chcę być bezpieczna (... więcej)
kim167, 18 września 2013
Świat jest przepiękny. Pełno w nim kolorów i ludzi, przy których chce się żyć. Ale ja chyba nie chcę go już tylko dla siebie. Nie mogę powiedzieć, że znam go dobrze. Nie objechałam ziemii dookoła i nie zrobiłam jeszcze wielu wielu rzeczy, które pragnę zrobić, ale..znam go na tyle, (... więcej)
Wieśniak M, 18 września 2013
widziałem w życiu wiele liter pisanych tak lekką ręką
jaki i z większym trudem
stąd oczywiste domniemanie graniczące z cudem
że czynnik wyższy
wieńcząc dzieło siódmego dnia miał napisać wiersz
rymem częstochowskim
nie zachował się do dziś nawet we fragmentach
jakie (... więcej)
jeśli tylko, 18 września 2013
Nie narzucam się. Wiesz, że gdy przyjdziesz w to miejsce, które nie jest ani twoje, ani moje, a nie może być nasze - znajdziesz mój cień. Zawsze. A mnie będzie lżej. Iść. Lub chłodniej.
gabrysia cabaj, 18 września 2013
W `66 w Braniewie śnieg aż piszczał.
Na warcie zmienialiśmy się co dwie godziny.
W baranich kożuchach sporo za kolana; pod spodem
panterki. Trzydzieści dwa stopnie. Postawione kołnierze,
ale i tak łój sztywniał, mróz przenikał. Pękały wierzby.
Wtedy szłem za hukiem. Dasz wiarę?
(... więcej)
Istar, 18 września 2013
moja mała dziewczynka leci do Australii. bez tabliczki z imieniem i adresem, pod którym ma się zatrzymać. widziałam zdjęcia domu, widok na zatokę. prawda że pięknie? tak, moja mała, cudowne miejsce by żyć na zgliszczach. już dalej uciec się nie da.
leci przez Singapur. mogę tylko (... więcej)
Łukasz Zwolan, 17 września 2013
Przed chwilą przebiegłem myślami po otaczającym mnie świecie, zatłoczonym i oblepionym gęstymi kłębami ciepłego powietrza. Jest młody poranek, a już bestialsko wkrada się pod spuchnięte powieki i wdmuchuje promienie słońca w rozszerzone źrenice. Na podłodze leży materac, na nim dwie (... więcej)
ladamarek, 16 września 2013
I stałem się wolny spadając mimowolnie , grawitacja ma zaletę .Walnąłem o glebę, przeżyłem i uśmiecham się do wirujących liści, a na dupie mam śliwkowe przysłowie o sercu.
Kraft, 16 września 2013
zbyt zimno w tym domu to nie jest kwestia otwartego okna
razem a z osobna
ulotnościami sennych skojarzeń chorujemy na spadki ciśnień
dostrojone mosty marudzą coś o kamieniach pod stopami ptaki
przestają wić gniazda karta gwarancyjna dawno już wygasła
to nie przypadek to drzwi z napisem (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.