16 czerwca 2019
grzeszny
próbowałam sobie przypomnieć twoje imię
i to jak na mnie patrzyłeś tamtej nocy
twoje palce tak niezdarnie błądziły
po moich pieprzykach
nazwałeś je drogą mleczną
liczyłeś gwiazdy
nie byłeś grzecznym chłopcem
gdy moje koronkowe majtki trzymałeś w zębach
w domu czekała na ciebie żona i dwójka dzieci