1 października 2010
-zm
najbardziej lubię słowa z końcówką -zm
jak surrealizm albo socjalizm
choć tych dwóch nie powinienem
nie można ciągle żyć fikcją
gdy rozstałem się z Ewką
przestałem lubić cynizm
naiwnie myślałem że to ja
jestem w nim najlepszy
teraz podoba mi się słowo tragizm
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade