Poezja

Nieokiełznany Milowy Las


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

28 grudnia 2012

zapajom? ili poigrajem?

Ta panienka,
która kupi twoją rękę,
za psi grosz ...
bierz taką panienkę!
Kiedy słyszysz to co rano,
zanim kawa,
nim śniadanie,
Zanim z nią ...
wreszcie się rozstaniesz!
Pójdziesz czasem do kolegów,
może nawet do roboty...
Ach panienka
Która to?
Twoja udręka ...
Kiedy znów ona marudzi,
zanim światło,
zanim w wannie
Woda ...
się ostudzi?
Wstaniesz wreszcie z tego wyra?
Może wnet sny swe obmoczysz!

Synu?
Jak ty?
Własne życie toczysz?


/bez nikogo z żyjących/






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1