Laura Calvados, 6 lutego 2012
Anna zanim zeszła pod ziemię odwiedzała mnie jeszcze trzy dni, choć drzwi nigdy nie otworzyłam. Widziałam kątem oka łysą głowę jak stoi we wnęce, wygląda przez zachodnie okno; niecierpliwi się, czy dzieci wracają ze szkoły – już powinny, mówi. - Usiądź – odpowiadam.
Anna siada.
(... więcej)
Laura Calvados, 4 stycznia 2012
środa popielcowa w mojej głowie trwa nieustannie
Laura Calvados, 5 grudnia 2011
Domy stoją na zmarłych.
(Zmarli protestują zbyt cicho)
to wszystko jest tylko Nieskończoność. Niebo rozwarstwia się na moich oczach. W środku nie siedzi Bóg. Tron stoi pusty.
Laura Calvados, 7 listopada 2011
Pod łóżkiem trzymam latawiec, ten - co mu się zaplątały sznurki. Czekam, że może wrócisz - będziemy rozplątywać. Chciałam jeszcze raz otworzyć ci oczy, wiesz, jak wtedy, co bawiłeś się ze mną, a ja dostałam w twarz, że cię nie szanuję. Krzyczałam, że to tylko zabawa ale mnie (... więcej)
Laura Calvados, 12 września 2011
Do żadnego z pokoi podpisanych w dokumentach moim imieniem nie potrafię wstawić łóżka.
Laura Calvados, 23 sierpnia 2011
Większość zaplanowanych śmierci nie mieści się w czasie.
Laura Calvados, 10 sierpnia 2011
Czy łóżko zachowuje w sobie pamięć o dziecku, które w nim spało?
Laura Calvados, 27 lipca 2011
Czy dasz radę codziennie karmić ptaki, kiedy mnie już nie będzie?
Laura Calvados, 28 czerwca 2011
Las na zawsze pozostanie wysoki ale twarz zapada się do środka. Można uratować wszystko.
Mam przeczucie, że to już
-
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.