11 lipca 2010
*** (kolejny smutny wiersz)
kolejny smutny wiersz
kolejną smutną noc zapowiedział
w ciszy paląc następnego
„ostatniego” już papierosa
znów zapominam
że będzie jakiś poranek
w ciszy popijając na pewno ostatniego już drinka
znów życie mi się przypomina
chciałabym nie zasypiać
nie budzić się
po raz kolejny
ufając słońcu
które musi przecież zapowiadać dzień nowy
dobry
póki nie obarczymy go istnieniem naszym
chciałabym zasnąć
i już się nie obudzić
gdy raz kolejny
chłodny świt
zapuka mi do okna
zmuszając bym uniosła ciężar
wypłakanych nocą powiek
zapalę jeszcze
wypiję
za zdrowie niepokornych poetów
zasnę
obudzę się
i kolejny raz przeżyję
bez ciebie