Elfryda Ross, 27 marca 2023
Można oczy zamknąć na rzeczywistość, ale nie na wspomnienia-S.J.Lec
*
Pod drewnianą podłogą
Rachela karmi wyschniętymi piersiami
żując skórkę chleba w ciemności
słychać echa Amidy
jeszcze nie wiedzą, że za chwilę
osiemnaście kul wyśle ich
wybawców do Boga
żarliwe usta proszą
o pomoc dla siebie i tamtych
po kilku godzinach wszyscy
razem siadają do stołu, by uczcić
święto Chanuki
drewniana podłoga płonie.
___
24 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów
Elfryda Ross, 21 marca 2023
oswajanie słów jest trudniejsze niż oswajanie tygrysów (...)
H. Poświatowska
***
żegnaj kochana. albo idź do diabła.
spakowałam wiersze.
uczucie wygasło.
twoje miejsce zajęła proza.
może to powinien być prozac?
jego nie miałam w ustach, więc nie wiem,
jak potoczyłoby się nasze życie.
myślę, że nie będzie tak źle.
ułoży się.
a może spróbuję ją ugłaskać.
dopieścić palcami.
powinna kajś się odwdzięczyć.
__
21 marca obchodzimy Światowy Dzień Poezji
Elfryda Ross, 20 marca 2023
Raz wróbel z żabką dialog prowadził:
możemy żabko zawrzeć układzik
oboje jemy bezlik insektów,
tylko terenu mi nie anektuj
Żabką te słowa mocno zatrzęsły:
nie kumam wróbel twoich pretensji
ty, choć malutki, to masz skrzydełka
twoje są lasy, łąki, źródełka
Wróbel podumał przyznając rację,
lecz wezwał boćka na negocjacje
___
20 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Wróbla i Światowy Dzień Żaby
Elfryda Ross, 15 marca 2023
takie jak ona nie mają
serca i ludzkich uczuć
próbuje mnie kontrolować
zawładnąć
całym moim istnieniem
jej ostatnia wiadomość:
Nie ćwiczyłaś od dwóch godzin
Rozciągnij się
Elfryda Ross, 10 marca 2023
W skarpetach i sandałach, gdyś przyszedł już cię chciałam
niezguła z siatą biedry, w której trzymałeś getry,
koszulkę przepoconą, wiedziałam – będę żoną
mój fanie Fify demo z traktorem A.Romeo
Lubię ci się przyglądać, słuchać o twych poglądach
o woskowinie w uszach, tak bardzo mnie poruszasz
i paproszkach w pępuszku, gdy szepczesz – powyłuskuj
dla ciebie gwiazdkę z nieba, pół świni, bochen chleba
A gdy w gumiakach człapiesz, serce mi w górę skacze
gdy bekasz, pierdzisz, siorbiesz, ochotę mam na orgię
mój misiu, mój tłuścioszku, mój byczku, mój pieszczoszku
twardzielu, jakich mało, niewielu was zostało
Leniwych, zapuszczonych, zazdrosnych o swe żony
jak witam się z sąsiadem, ty już wszczynasz tyradę
przecież cię nie opuszczę, kochany tyś mi bluszczem
rosiczką, dzbanecznikiem i trutniem, drapieżnikiem
Już, ściągaj kalesony i przyjdź w ramiona żony
dziś mnie nie boli głowa, czas więc nocnych miłowań
dzióbku, macho, ogierze, nikt jak ty mnie nie bierze
po ciemku, w dwie minuty lub w pół, gdyś jest napruty
Jesteś moim mężczyzną, dla ciebie zrobię wszystko
nie doznam szczytowania, choć rozkosz oszałamia
wybrałam cię i basta, żaden ci nie dorasta
tyś w swym rodzaju jeden – myjesz po sobie sedes!
___
10.03. obchodzimy Dzień Mężczyzny❤
Elfryda Ross, 5 marca 2023
Był sobie doktor przystojny nieziemsko
do wszystkich kobiet podchodził zwycięsko
nieważne czy młoda stara czy jędza
on zawsze z każdej nerwację wypędzał
wchodziły fertycznie prawie frunęły
wychodząc od niego ledwo sunęły
były cichutkie potulne jak łanie
on piękny zajęty dziur borowaniem.
__
5 marca obchodzimy Ogólnopolski Dzień Dentysty
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.