12 lipca 2020
35 tysięcy dni
za dniem dzień
jeszcze jeden oddech
jeszcze jeden kamień
wtoczony
chwyta się życia
supełki dni wiąże
niezłomny duch
choć myśli zmącone
niejasne już
jeszcze jeden
jeszcze jeden dzień
pij ze mną powietrze
póki pierś się podnosi
warto być
nawet gdy nic już nie jest
zrozumiałe