22 października 2022
Nieznajomość (siebie) jest przeszkodą
Gdyby Jezus żył dłużej, społeczeństwo zmieniłoby się
w proch, który z powodzeniem zasypuje ziemię i prawo
do zemsty o smaku chleba powszedniego. Kościół też
przestałby istnieć, kątem oka widzę nieustraszone
świątynie, zupełnie puste, oparte na własnych filarach,
bez podtrzymywania tłumu znów stały się sobą.
Już się nie oglądam, odbicie jest zawsze odwrócone,
biegnę zbyt szybko, przez co wdeptuję w skrajności,
a wtedy trudno zawrócić, jeszcze trudniej mnie znaleźć.
Z nadspodziewanie dobrym skutkiem rozpraszam się
swoim wzrokiem i nie ustaję w byciu żebrakiem.