6 stycznia 2011
sen
dziś w nocy nawiedził mnie sen
sen o płaczu ,nienawiści
oczy moje choć zamknięte
łzami czarnymi się napełniły
zacisnęła się moja pięść
obudził mnie trzepot skrzydeł
wyjrzałam przez okno
nie było nikogo
na parapecie leżało białe pióro