Jaro, 15 października 2025
patrzę w noc,
a ona patrzy we mnie.
gwiazdy są tylko kurzem
na powierzchni szkła,
które ktoś dawno temu odwrócił w moją stronę.
każdy ruch planety
jest drgnieniem mojej powieki.
każdy rozbłysk supernowej
wspomnieniem, którego jeszcze nie przeżyłem.
w tej tafli
nie widzę początku ani końca,
tylko twarz,
która nie jest już moja,
ale wie, kim byłem,
nim nauczyłem się mówić: Ja.
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.