5 października 2012
Samotność
siedzieć w brudnym barze
nawet wódka nie rozgrzewa nie przyciąga
mieć wewnątrz pancerz
w którym wszystkie sygnały wychodzące
są zablokowane
siedzieć i gapić się
wpatrywać jak bezduszne budynki stoją parami
kiedy herbata gwiżdże na gazie
w rytmie palców obsuniętych nieśmiało po drzwiach
tylko we mnie jakieś skupione milczenie
może uchyli się okno