23 sierpnia 2011
Ser(decznie)
Może ma gdzieniegdzie parę dziur,
trochę niezbyt świeży, ale co!
Można by się pozachwycać.
Jak potańcuje z czymś smaczniejszym
to grzech nie powiedzieć:
całkiem dobrana para.
Głupi też w końcu nie jest,
cały świat zwiedził i pozostawił
swoje dzieci i tam i tu.
Tylko te dziury...
ale każdy ma swoje niedoskonałości!
Jeśli się bliżej przyjrzę
to mogłabym się nawet uśmiechnąć.