19 lipca 2010
stare kobiety
stare kobiety mówią wciąż to samo
zawsze dobrze o swoich zmarłych
tylko pijane mówią odwrotnie
przed snem odmawiają za nich modlitwy
w nocy gdy księżyc im przyświeca
a umarli korcą bielą i duszną tajemnicą
pająki przędą dla nich powietrzne mosty
i odwiedzają legendarne nieistnienia
rano wiatr zrywa wszystkie mosty
dziś w deszczu topi nocne urojenia
czas wycieka ciurkiem nieuchronnie jak
z rynny deszcz z monotonnym pluskiem
rozklekotały się deszczem kamienice
i starością też klekocze klawiatura