20 lipca 2010
Tylko w lesie wszystko słychać
kiedy wchodzę niezależnie od pory roku
jedynie czego się obawiam to spotkania
wolę wierzyć że to miejsce należy
wyłącznie do mnie
kiedyś częściej łapałam się za kieszeń
sprawdzałam zasięg
za każdym razem przemierzam
aż do znudzenia znam ją na pamięć
nabrałam wprawy w codzienności
stąpaniu po tej samej drodze
nic się nie zmieniło
oprócz telefonu
28.02.2010r.