6 stycznia 2012
i can’t get no satisfaction
specjalnie już w liceum
zainteresowałem się teatrem
przyjezdnymi aktorkami na przeglądzie
szlifowałem
charakteru diament
mówią że brałem na warsztat
jak w zawodówce
a amatorszczyzną trąciło nawet
dublowanie oblewania najniższego pudła
agenci nam siebie odradzili
schowani za firanką
chyba lojalność albo uczciwość
pieczętowaliśmy seksem krwią herbatą
więc się podłożę
pod twoje
scenopisanie
pod gilotynę
więc chyba tylko lojalność
albo naprawdę coś zjebałem