3 lutego 2011
Sprzedanie przyjaciela
Pijany człowiek sprzedał dorosłego psa.
Potrzebował pieniędzy na picie.
Przywiązanie psa zawiązał na sznurze,
który wrzynał się zwierzęciu w kark
i podał obcemu.
Pijany człowiek ostatni raz pogłaskał psa.
Pogłaskał jak królika przed ciosem
przetrącającym mu kręgosłup.
Pogłaskał jak Judasz pocałował.
Pijany obcy człowiek pociągnął za sznur.