19 maja 2010
pod moimi drzwiami diabeł szczeka
ekstra duże kawałki matki boskiej
zdrapane złoto z cudownych obrazów w balsamie
nakładam na włosy i błyszczę
zwłaszcza wiosną po dwudziestej drugiej
wolicie te które mają w sobie coś z dziwki
więc podejdźcie głębiej
i pobłogosławcie dotykiem
facet z nożem spod łóżka wypełza co noc
inny tnie na cienkie plasterki
tak jak lubię
gryzie
już fioletowa kreska biegnie mi
w kierunku najserdeczniejszego
środkowego palca