Poezja

Lukasz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

13 maja 2010

Tratwa meduzy

Z niemieckiego znam tylko die Tucke des Objekts
no i Nietzschego
i czasem małostkowo też tylko tego pragnę
gdy NIC jest
a COŚ przynosi jedynie ból
rozterkę
bezradność jak na Tratwie Meduzy
gdzie na wzburzonej wodzie choć Posejdon dawno już dawno
zdechł z trójzębem w czaszce
nadzieja o kolorze coś jak grynszpan
traci kolor jak świat o zmierzchu
a koloryt lokalny zanika i jest tylko lokalny patriotyzm
gdzie ludzie na tej kociewskiej ziemi
wyglądają jak kolaż
bez krztyny sztuki
a sztuka
to życie
gdzie forma
to oddech -
leniwy w samotności
lub przyśpieszony
przyjemniejszy gdzie bezpieczeństwo dają złączone dłonie
ociekające potem
lecz łatwo się wtedy wykoleić,
jak pociąg pod Eschede
ale to ciekawsze
niż kolekcjonować kapsle lub znaczki
albo nie daj Boże
zwiedzać Eden






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1