Poezja

Andrzej Talarek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

19 czerwca 2011

Kościół

 
Rozciągnięte ścieżkami wśród pól
rozwleczone za pługiem bruzdami
wciąż kiełkuje jak wiosenny ból
miejsce które w ciszy władnie nami

i urasta w tajemnicy łąk
pól ofiarnych gdy droga nieznana
tam powstrzyma ruch szalony rąk
ten którego twarz w miejsce wpisana

w zamroczeniu sen jakowy śnię
gdy przychodzą do mnie z darem łaski
widząc trwogę gdy kłos chwieje się
myśl na wietrze na wodzie odblaski

tam podnoszę ponad ziemię gest
by w kamienie wpisał się na wieki
bom drobiną w trzewi czasu jest
lecz w tym miejscu na zawsze człowiekiem

choć go nie ma na arkuszach map
pochowane po ludzi zakątkach
trwa to miejsce wśród codziennych spraw
piękne świętem jak czerwcowa łąka






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1